Życie Aleksandra Kwaśniewskiego z pewnością nie było łatwe i było pełne zarówno radości, jak i smutku. Ważnym aspektem jego życia była postać jego ojca i wpływ, który na niego miał. Ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego to trzeci spośród pięciu rodziców, którzy w równym stopniu wpłynęli na losy polskiego prezydenta.
Ryszard Kwaśniewski urodził się w 1932 roku w Zaboreczniku, położonym na prowincji białostockiej. Jego rodzice byli prostymi chłopami bez wyższego wykształcenia. Ryszard czuł się skazany na samotność od najmłodszych lat, gdyż jego rodzice zostali zmuszeni do wyjazdu do pracy w innym miejscu. Sam nalegał, aby powrócili do czasu ukończenia siedemnastu lat i skończyć gimnazjum.
Pomimo trudności Ryszard Kwaśniewski dążył do aktywnego uczestnictwa w życiu politycznym swojej epoki. Przede wszystkim koncentrował swoją energię na budowaniu nacjonalistycznych haseł mocnego państwa polskiego. W 1950 roku joined the Communist Party of Poland (KPP), a następnie pracował jako redaktor gazety Robotnik Mazowiecki (The Worker of Masovian).
Ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego generalnie nawiązał poważny i ludzki związek z synem, poszerzając swoje wsparcie dla jego przyszłych starań i ambicji politycznych poprzez pokazywanie mu teori politycznych, których się uczył, oraz opowiadanie z historii partyjnej i aktywne dopinguwanie go do edukacji.
Chociaż Ryszard Kwaśniewski interpretował sytuacje polityczne bardzo szeroko, tak jak on sam twierdził „Zadaniem każdego syna jest realizowanie dorobku swojego ojca”, a Aleksandr doskonale to rozumiał. Prezydent Polski i prezes Uni Europejski podkreśla ważne lekcje życiowe, jakimi go obdarzył jego ojciec: „Najważniejsza rzecz – nigdy się nie poddawaj”.
Sam Aleksandr Kwaśniewski podkreśla równowagę między radosnymi chwilami bezbronności i smutkiem cielesno-emocjonalnego braku, istotna dla naszej egzystencji i warta refleksji: „Módlmy się o łezkach radości i smutku”. Te słowa mogą pomóc nam lepiej zrozumieć dar życia i smutne chwile, którymi czasami musimy się przejechać.
Polacy zawsze z wielką sympatią wspominają człowieka, który unicestwił komunizm i postawił naszą ojczyznę na nogi. Ale to nie jedyna droga, którą obrał ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego.
Zacznijmy od początku. Szczekocin to mała miejscowość w województwie łódzkim, w której urodził się Mieczysław Kwaśniewski – przedwojenny działacz społeczny, twórca spółdzielni socjalnej, „Społem”, i praktykant adwokacki. To właśnie tu rodziła się pasja jego syna – Aleksandra Kwaśniewskiego.
W latach 50-tych XX w., Mieczysław podjął pracę w ministerstwie skarbu i opuścił Szczekociny. Ojciec Aleksandra Kwaśniewskiego musiał pożegnać się ze swoją ukochaną małomiasteczkowo i Przygodami jakie miał tam, aby zabrać syna na niemal 800 km, do Warszawy. Wizja dla Aleksandra była prosta – aby stać się szanowanym politykiem i spełnić marzenia swojego ojca oraz swoje własne.
Mimo trudności, jakie napotkał w swoich dalszych losach, czuje się, że bardzo ważne było utrzymanie kontaktu z jego rodzinnymi korzeniami. W 2005 r Ojciec Kwaśniewskieg został honorowym obywatelem Szczekocina, a trzy lata później Szpital Powiatowa Rejonowe wraz z lokalnym samorządem oznaczyly go nazwiskiem Swojego oddziału.W Sieradzu, koło Łodzi mieszka wyjątkowa rodzina. Rodzina Aleksandra Kwaśniewskiego – jednego z najbardziej znanych polskich prezydentów. Jego ojciec – Mattias Kwaśniewski całe życie spędził na tym samym miejscu u boku swojej ukochanej żony, Wandy, towarzyszącej mu od niemal pięćdziesięciu lat. Jego historia jest skomplikowana i pełna sprzeczności, pełna uciech i smutków.
Mattias Kwaśniewski urodził się w 1935 roku w małym miasteczku Suwałki. Uczęszczał do liceum, po czym w 1957 roku rozpoczął studia informatyczne na Politechnice Warszawskiej. Jego kariera przebiegała pod znakiem sukcesów aż do początku lat 80-tych, gdy zaczął dostrzegać zagrożenia dla swoich dalszych perspektyw zawodowych ze strony reżimu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. To wtedy wyprowadził się do Sieradza, gdzie mieszka do dziś.
Mimo trudnych okoliczności otaczających Mattiasa Kwaśniewskiego radzi sobie bardzo dobrze. Udało mu się pogodzić swoje ambicje zawodowe ze społeczną odpowiedzialnością wobec szeroko pojmowanego rolnictwa. Postanowił oddać się uprawianiu roli pod uprawianiu pola i kultywowaniu tradycyjnego stylu życia, który łączy bogactwo natury z radościami codzienności.
Lata spędzone z dala od Warszawy i innych wielkich miast przedstawia nam obraz Mattiasa Kwaśniewskiego, który jest mniejszy oglądzie tworzonemu prze jego syna – Aleksandra Kwaśniewskiego. Dla Mattiasa ważne jest to co realne i lokalne: ceny rynkowe miodu bio, ludzie spotykani po drodze i narzekający na burze deszczu albo radujacy się pięknem pierwszych promieni słońca.
Aleksander Kwaśniewski jest dumny ze swojego ojca i jego postawy wobec życia: czy trudnym czy pięknym – jako dać sobie radę samemu. Starannie wyprowadzona praca na farmie Mattiasa Kwaśniewskiego może być lekcja godna naśladowania dla tych którzy chcą być szanowaniami prze życiem i samym sobą.